Blog

Samochody dostawcze to pojazdy, które często narażone są na intensywną eksploatację. Codzienne przewożenie ładunków, kontakt z brudnymi powierzchniami czy transport w trudnych warunkach atmosferycznych to tylko niektóre z czynników, które mogą prowadzić do zabrudzenia i uszkodzenia wnętrza pojazdu. Aby uniknąć takich problemów, warto zainwestować w odpowiednie akcesoria ochronne. W sklepie vwdostawcze-sklep.pl znajdziesz szeroką ofertę produktów, które pomogą Ci zadbać o wnętrze Twojego auta dostawczego, chroniąc je przed zabrudzeniem i uszkodzeniami. W tym artykule podpowiadamy, jakie akcesoria warto wybrać.

Zapraszamy do obejrzenia spotkania Natalii z Maurycym – ekspertem Volkswagena, który podpowiada, jak przy minimalnym wysiłku, maksymalnie zatroszczyć się o czystość samochodu i tym samym – o jego nienaganny wizerunek.

Pojawienie się na rynku Volkswagena ID. Buzz oznacza, że w 2022 roku marzenie o w pełni elektrycznym Bullim się spełniło. Równo 50 lat po prezentacji prototypu pierwszego dostawczego Volkswagena z takim napędem.

Samochodo-rower, elektryczne składane auto, które nie zajmuje dużo miejsca na parkingu i samochód elektryczny z cukru – to trzy niezwykłe pojazdy elektryczne, ale jest ich więcej.

Kiedy test kawy ze stacji benzynowej mamy już za sobą, najwyższa pora na sprawdzenie w zimowych warunkach, jak sprawują się opony zimowe a jak letnie. Właśnie w tym celu Natalia spotkała się z Michałem, który jest instruktorem w specjalistycznym ośrodku doskonalenia techniki jazdy

Elektryczny T2 z 1972 roku bazował na aucie z konwencjonalnym napędem. Z tego powodu niemożliwe było umieszczenie akumulatorów pod podłogą. Wylądowały więc na niej, co ograniczało przestrzeń ładunkową, ale możliwa była wymiana baterii. Zupełnie inaczej zaprojektowano model ID. Buzz – on od początku był projektowany jako auto wyłącznie elektryczne. Platforma MEB, którą wykorzystano, jest zbudowana niczym kanapka, a akumulatory są bardzo nisko, co ma pozytywny wpływ na własności jezdne samochodu. Nie mniej ważna jest przestrzeń w kabinie, którą można było wygospodarować właśnie dzięki platformie MEB.